Adrienne von Speyr to szwajcarska lekarka, mistyczka i stygmatyczka żyjąca w latach 1902-1967. Moim zdaniem jest to jedna z najbardziej niezwykłych postaci Kościoła katolickiego XX wieku, która dopiero czeka na odkrycie.

Nie jest oficjalnie kanonizowana przez Kościół, choć jej życie i dzieło nasuwają myśl, że prawdopodobnie kiedyś to nastąpi. Wychowana w tradycyjnej rodzinie bazylejskich protestantów przez całe lata pragnęła sakramentalnej spowiedzi i bliskości Maryi, których nie znajdowała w rodzimym wyznaniu. Podejmowane w szkółkach niedzielnych rozmowy z pastorami kwitowała stwierdzeniem: „Bóg taki nie jest. On jest inny”. Pierwsze mistyczne spotkanie z Ignacym Loyolą przeżyła w wieku szcześciu lat, Najświętsza Maryja Panna objawiła się jej, gdy miała lat piętnaście. Od tego właśnie dnia czuła się przynależna Bogu całkowicie, także cieleśnie — spotkanie z Maryją pozostawiło na jej ciele ranę, która nigdy się nie zabliźniła.

Heroicznym wysiłkiem ukończyła studia medyczne i przez lata prowadziła własny gabinet lekarski w Bazylei. Była żoną dwóch profesorów historii, za pierwszym razem owdowiała. W  trzydziestym ósmym roku swego życia, jesienią 1940 r., spotkała nowego duszpasterza akademickiego, Hansa Ursa von Balthasara. Spotkanie to zaważyło na ich dalszych losach.

Hans Urs von Balthasar, uważany za najlepiej wykształconego człowieka XX wieku, mianowany przez Jana Pawła II kardynałem, został — jak sam uważał — specjalnie przygotowany do misji towarzyszenia Adrienne von Speyr. Choć dziś znane jest głównie jego, a nie jej nazwisko, sam przyznawał pierwszeństwo jej dziełu przed swoim własnym i nie wahał się składać deklaracji, że teologicznie zawdzięcza jej o wiele więcej niż ona jemu. Przez dwadzieścia siedem lat towarzyszył jej jako spowiednik, kierownik duchowy, przyjaciel, cenzor, redaktor i wydawca jej dzieł.

To z jego rąk przyjęła najpierw katechizację, a następnie upragniony chrzest w Kościele katolickim, który uruchomił w jej życiu prawdziwy „wodospad łask mistycznych” (określenie von Balthasara). Ukazujący się jej anioł zapowiedział te wydarzenia słowami: „Od tej pory będziesz żyła w niebie i na ziemi”.

Największy dar udzielony przez nią całemu Kościołowi to, zdaniem von Balthasara, mistyczne komentarze do Pisma Świętego. Wraz z Hansem Ursem von Balthasarem założyła także Wspólnotę Świętego Jana (Johannesgemeinschaft), świecki instytut życia konsekrowanego. Czuła, że w tej intencji „nalegało całe niebo”. Jej członkowie łączą pracę zawodową z głębokim życiem kontemplacyjnym, starając się dawać Bogu więcej miłości.


Zdaję sobie sprawę, że w kilku akapitach nie da się scharakteryzować tak niezywkłej postaci jak Adrienne von Speyr, dlatego też zapraszam do przeczytania innych tekstów na stronie, a przede wszystkim jej książek. W języku polskim dostępnych jest w tym momencie dziesięć tytułów: Spowiedź, Msza Święta, Trzy kobiety i Pan, Lumina, Służebnica Pańska, Posłannictwo proroków, Oblicza Ojca, Tajemnica śmierci, Zwycięstwo miłościJak modlą się święci? (kolejność przypadkowa, odsyłam do bibliografii).

Gorąco zachęcam do lektury jej tekstów, która nie była obca naszemu wielkiemu rodakowi, św. Janowi Pawłowi II  (zob. Inni o Adrienne). Za Hansem Ursem von Balthasarem uprzedzam jednak, że jej książki, które powstawały na modlitwie, również na modlitwie zostaną najlepiej zrozumiane. Ktoś, kto chce szybko pochłonąć jej dzieła, naraża się właściwie na bezpłodną ich lekturę. O wiele lepiej czytać małymi fragmentami, rozważając to, z czym się obcuje, jak wierzę, z łaski Boga.

Na zdjęciu poniżej Jan Paweł II i Hans Urs von Balthasar.