Jest to dzieło w całości podyktowane von Balthasarowi. Na strukturę tej pracy składają się wersety z Ewangelii wraz z obszernym komentarzem (zawierającym od jednej do nawet kilkunastu stron tekstu). W ten sposób skomentowany został cały zapis ucznia, którego Pan miłował. Tekst ten (wraz z komentarzem do Apokalipsy oraz Listów św. Jana) Balthasar traktował jako jądro dzieła mistyczki. Objawia on, jak cała Ewangelia św. Jana, tajemnicę Trójcy Przenajświętszej i uczy miłowania Trójjedynej Miłości.
Jan Paweł II na zwołanym w 1985 r. w Rzymie sympozjum poświęconym eklezjalnej misji Adrienne von Speyr dostrzegł głęboko Janowy charakter jej dzieła i skomentował to następująco: Adrienne wniknęła w głębię komunii wiary i serca pomiędzy Matką Jezusa i jedynym Apostołem, który trwał z Nią u stóp krzyża. Widziała tu jakby dziewiczy początek Kościoła, tego Kościoła, który miał zostać powierzony Piotrowi (L`Osservatore Romano, wrzesień 1985, nr 9; całość wystąpienia po włosku tutaj).
Jan jest tym, który rozpoznał Boga w Przyjacielu i Przyjaciela w Bogu. Dlatego też Pan wykorzystał tę przyjaźń, by otworzyć Jana tak bardzo, jak to tylko możliwe, i przekazać mu najgłębsze wejrzenie w miłość Bożą, jakie kiedykolwiek otrzymał człowiek.
W komentarzu do J 19, 27 mistyczka pisze, że Pan chciał uczynić swego umiłowanego ucznia jak najbardziej podobnym do siebie, dlatego też, sam będąc dziewiczym, pragnął, aby Jego przyjaciel i sługa również taki pozostał. Chciał, by tak jak On hojnie siebie udziela na sposób właściwy Bogu, i Jan nauczył się podobnego hojnego ofiarowywania się w skończonych, ludzkich granicach. Mistrz wprowadził go w swoje najgłębsze tajemnice. Ponieważ sam posiadł pełną wizję Ojca, mógł przekazać Janowi tyle, ile uważał za stosowne.
Ponadto we wstępie do podyktowanego przez von Speyr komentarza do Ewangelii św. Jana von Balthasar zauważa istotną różnicę pomiędzy Janem a synoptykami, która została ukazana mistyczce. Dla Jana najważniejsze jest posłuszeństwo jako realny wyraz i kształt miłości. Synoptycy zaś go właściwie nie rozumieją, ponieważ nie byli aż tak blisko z Panem i nie byli aż tak osobiście zaangażowani. Jan, ponieważ był najbliżej, najlepiej rozumie związek pomiędzy osobą i misją, pomiędzy życiem i akcją. Dla niego posłuszeństwo nie jest tylko jednym z wielu sposobów bycia, ale koniecznym jego warunkiem, a także koniecznym warunkiem pisania.
T. S. Eliot (1888-1965), jeden z najwybitniejszych poetów XX wieku, napisać miał o jej komentarzu do Prologu Ewangelii św. Jana następujące słowa: książka von Speyr nie mieści się w żadnej znanej mi klasyfikacji. Uważał, że jeśli tylko czytelnik nie zostanie przez lekturę tego dzieła zmiażdżony, to wyjdzie z niej umocniony i rozradowany zupełnie nowym doświadczeniem chrześcijańskiej wrażliwości.
Komentarz do Ewangelii św. Jana:
Tom I – Das Wort wird Fleisch
Tom II – Die Streitreden
Tom III – Die Abschiedsreden
Tom IV – Geburt der Kirche
Wydany po praz pierwszy w 1949 r. w Johannes Verlag Einsiedeln; po angielsku w 1953 r. przez Collinsa w Londynie. W tej chwili ponownie ukazał się w Stanach Zjednoczonych nakładem Ignatius Press. Istnieje jeszcze francuska wersja językowa (również w czterech tomach), wydana w serii Culture et Vérité, a także włoska i holenderska.
Dodaj komentarz